Produkcyjny samochód elektryczny ustanowił nowy rekord świata, znacznie wyprzedzając dotychczasowego rekordzistę. Trasa przekroczyła Alpy i autostrady, a wynik został już uznany przez Księgę Rekordów Guinnessa.
Lucid Air Grand Touring 2025 ustanowił nowy punkt odniesienia w świecie samochodów elektrycznych, pokonując na jednym ładowaniu imponujący dystans 1205 kilometrów. Trasa ta rozciągała się od szwajcarskiego kurortu narciarskiego St. Moritz do Monachium w Niemczech. Przejazd został zweryfikowany przez oficjalnych przedstawicieli Księgi Rekordów Guinnessa, co czyni wynik niepodważalnym z punktu widzenia dowodów dokumentalnych. Tym samym nowy wynik znacznie przewyższył poprzedni rekord zasięgu dla produkcyjnych samochodów elektrycznych — 1045 kilometrów, ustanowiony w czerwcu 2025 roku, poprawiając go aż o 160 kilometrów.
Lucid szczególnie podkreślił, że test nie odbywał się w idealnych warunkach laboratoryjnych: trasa obejmowała trudne odcinki górskie, kręte serpentyny, szybkie odcinki niemieckich autostrad oraz mniej przewidywalne drogi drugorzędne. To dodaje znaczenia rekordowi, ponieważ rzeczywisty krajobraz i warunki drogowe mają znaczny wpływ na zużycie energii.
Technicznie rzecz biorąc, Lucid Air Grand Touring jest wyposażony w napęd własnej konstrukcji, który dostarcza moc 831 koni mechanicznych. Maksymalna prędkość modelu wynosi 270 kilometrów na godzinę. Według certyfikowanych danych europejskiego cyklu testowego WLTP, zasięg modelu wynosi od 817 do 960 kilometrów w zależności od konfiguracji i warunków eksploatacji. Średnie deklarowane zużycie energii wynosi 16 kWh na 100 kilometrów, co jest obecnie jednym z najniższych wskaźników w klasie wysokowydajnych samochodów elektrycznych. Ponadto należy zwrócić uwagę na zaawansowany system szybkiego ładowania: samochód elektryczny może uzupełnić zasięg o 400 kilometrów w zaledwie 16 minut, co pozostaje znaczącą przewagą konkurencyjną na tle współczesnych standardów w branży.
Dla Umita Sabanci, przedsiębiorcy z Londynu, to już drugi rekord związany z Lucid Air. W 2024 roku przejechał przez dziewięć europejskich krajów bez żadnego ładowania, co było rekordem pod względem liczby krajów pokonanych na jednym ładowaniu przez seryjny samochód elektryczny. To właśnie on ponownie został kierowcą w tym projekcie, potwierdzając, że Lucid Air jest zdolny do rzeczywistych osiągnięć nie tylko w teorii, ale także w warunkach prawdziwych dróg. Co ciekawe, w obu przypadkach samochód został użyty w standardowej konfiguracji fabrycznej — bez żadnych modyfikacji technicznych.